Royal Red, Jawor Nizetii, Shirasawanum Aureum – klony cz.I

utworzone przez Milena | cze 9, 2011 | Drzewa, Mój ogród | 0 komentarzy

klon polny

Klony to bardzo ciekawe drzewa i kolejne rośliny, których mogłabym mieć kilkanaście. Na razie posiadam jedynie 2 odmiany, ale mam takie szczęście, że wokół mojego domu i ogrodu rośnie zabytkowy park wchodzący w skład starego zespołu dworsko – pałacowego, w którym mogę obserwować parę ciekawych okazów i oczywiście robić im zdjęcia.

Moja mini kolekcja to przede wszystkim, rosnący na przeciw wejścia do domu Royal Red. Dziś żałuję, że przez dobrych parę lat przycinałam go drastycznie, próbując uformować w kulę, która i tak nie wyszła regularna. Natura rządzi się swoimi prawami – klon od strony zachodniej prawie nie wypuszczał gałązek, więc dziś wygląda bardziej jak jednostronna kaskada niż jak kula. Co roku wiosną rozświetla jeszcze uśpiony ogród, zachwycając nas swoimi czerwonymi liśćmi i pędami. Niestety jego wadą jest to, że im bliżej lata, jego kolor staje się coraz ciemniejszy, aż do brązowego.

Ciekawe klony to zarówno te jesionolistne, jak i delikatniejsze – palmowe.
Drugi rodzaj klonów pochodzi z Japonii. Mimo, iż często przemarzają w czasie naszych zim, coraz więcej odmian kupujemy i sadzimy, nie mogąc się im oprzeć. W swoim ogrodzie posiadam 4 okazy Shirasawanum Aureum. Kupiłam je jako pięciocentymetrowe maleństwa. Trzy lata stały, aż w tym roku dwa z nich urosły ponad 20 cm.!! Jeżeli w następnym roku powtórzą swój wyczyn, posadzę je już w docelowym miejscu no i oczywiście przekonam się czy to rzeczywiście ta odmiana.

Najbardziej warte polecenia ze względu na barwę są klony palmowe: Orange Dream, Artropurpureum, Butterfly, Katsura, Sango Kaku.

Sen z powiek spędza mi rozgryzienie nazwy odmiany klonu, który niestety w połowie już obumarł ze starości i jest drzewem zabytkowym. Na pewno jest to klon Jawor, ale co dalej? Wygląda jakby Jawor Leopoldi, lecz jeszcze z domieszką koloru różowego, ale tylko na wiosnę. Później liście na wierzchu stają się już tylko biało-zielone, za to purpura pod spodem zostaje. Na 99% jest to Klon Jawor Eskimo Sunset. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się zebrać jego nasiona.