Najbardziej ze wszystkich roślin lubię drzewa. Nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu. Mam takie szczęście, że z mojego okna roztacza się widok na ogromne i wiekowe lipy, akacje i klony. Uwielbiam jak szumią, jak biegają po nich wiewiórki, jak się przebarwiają wraz ze zmieniającymi porami roku.
W swoim ogrodzie też mam drzewa: świerki, katalpę, sosny, śliwę czerwonolistną i brzozy. Wiem, że nie każdy ma luksus posiadania dużej działki i ogromnych drzew. Coraz częściej ogrody zakładane są na wąskich, ciasnych działkach z których dużą część zajmuje jeszcze dom. Do zagospodarowania pozostaje naprawdę niewiele. W takiej sytuacji warto wybrać i posadzić drzewa, których rozmiary są mniejsze i nie będziemy musieli ich za parę czy paręnaście lat ostro redukować, gdy zaczną wyrastać poza granice działki. Przy wyborze drzew, warto zwrócić uwagę na:
- szerokość i wysokość korony,
- to czy liście szybko pojawiają się na wiosnę,
- czy szybko spadają na jesień,
- na jaki kolor się przebarwiają,
- jakim stanowiskiem dysponujemy (słonecznym, częściowo zacienionym),
- jaki rodzaj gleby mamy w ogrodzie,
- jak dużo czasu będziemy mogli przeznaczyć na jego pielęgnację, np. cięcie
- czy chcemy mieć jakieś drzewo ze względu na liście, kolor kwiatów, zapach czy może ozdobną korę.
A może nie chcemy drzew liściastych lecz iglaste? Może odstrasza nas grabienie i niekoniecznie musimy mieć drzewa zmieniające kolor wraz z upływem czasu? Te wszystkie kwestie trzeba przemyśleć przed zakupem. Podpowiem tylko, że liście trzeba grabić, a opadające igliwie modrzewi, trzeba wyciągać z zapchanych rynien 😉 Wiem to z doświadczenia 😉 Plus małych drzew jest taki, że tej materii organicznej, opadającej na zimę jest znacznie mniej, niż w przypadku monumentalnych drzew parkowych.
Poniżej znajdziecie spis drzew do małych ogrodów, który przygotowałam z okazji jesieni i tego, że to właśnie teraz jest najlepszy czas na ich sadzenie.
Oczywiście wybrane gatunki są odpowiednie do naszego klimatu i nie będą w zimie przemarzały 🙂 Możemy je sadzić do momentu, kiedy ziemia nie zmarznie, a najlepiej to sprawdzić wbijając w ziemię szpadel. Jeśli się da
– sadzimy, a jeśli już nie, to czekamy do wiosny.
O tym jak sadzić drzewa i jak je zabezpieczać przed przechylaniem przez wiatr, znajdziecie cały rozdział w moim darmowym ebooku. Zajrzyjcie https://ogrodowesprawy.pl/przygotuj-swoj-ogrod-do-zimy/
0 komentarzy