Kiedyś pomagałam projektować pewnym ludziom ogród w trzech wersjach. Jedną z nich była opcja zielono-biała. Tak mi się spodobała, że od tej pory nic jej w mojej głowie nie przebije. Zrobiłam sobie listę roślin w tonacji zielonej i białej i tak to wygląda:
- Azalia wielkokwiatowa Oxydol
- Azalia wielkokwiatowa Whitethroat
- Barwinek pospolity variegata
- Brunnera Looking Glass
- Brzoza brodawkowata
- Clematis pełny biały Isago
- Davidia Chińska
- Dereń Elegantissima
- Fiołek biały
- Glicynia Chińska Alba
- Glicynia Longissima
- Hortensja pnąca Miranda
- Hortensja Schneeball (Snowball)
- Hortensja Tardiva
- Hosta Patriot
- Irys biały Lions Share
- Jaśminowiec
- Kalina Cascade
- Kalina Roseum
- Kalina Tomentosum
- Kalina Watanabe
- Klon Carnival
- Konwalia majowa
- Krzewuszka Candida
- Liatra Kłosowa Alba
- Lilak biały pełny Madame Lemoine
- Liliowiec Jean Senior
- Liliowiec Peggy Jefcoat
- Magnolia Alba Superba
- Magnolia gwiaździsta Royal Star
- Naparstnica purpurowa “Castor Primrose”
- Narcyzy
- Paprocie leśne
- Parzydło olbrzymie
- Piwonia biała
- Rdest Auberta
- Robinia Akacjowa
- Róża parkowa biała
- Róża pnąca biała
- Róża rabatowa biała
- Surmia
- Tawuła Van Houte’a
- Trzmielina Emerald Gaiety
- Trzmielina Silver Queen
- Tulipany białe
- Zawilec gajowy
- Żeniszek
Oczywiście mogłabym dalej wymyślać, ale po co? Chodzi o to, by wszystko razem ze sobą współgrało, a nie o to, by był to ogród botaniczny. Pewnie, kiedyś chciałabym mieć mnóstwo roślin, jak najwięcej gatunków, odmian, ale dziś już nie. Przekonałam się, że można oprzeć projekt ogrodu nawet na trzech roślinach i będzie to świetny projekt. Chodzi nie o ilość, ale o jakość 🙂
A to moje zielono-białe rośliny, które już tu są od paru lat
funkia Patriot
Hej Milena! Jestem pod dużym wrażeniem. Nie miałam pojęcia o Twoim zamiłowaniu do roślin. Twój ogród jest bajeczny! Pozdrawiam
Też kiedyś miałam takie marzenie, ale trochę się złamałam i dodałam fiolet do tego zestawienia. A teraz kupując rośliny też trochę naginam te definicje kolorów
ogromnym pozytywem biało-zielonego ogrodu jest spokój, jaki wprowadza i możliwość relaksu, nie do osiągnięcia w ogrodzie krzyczącym kolorami
Nie , nie, zbyt monotonny dodałam bym coś dodatkowo, żeby minimalnie ożywić
Dzięki za opinię 🙂 Pomyślę nad tym.
Piękny ogród. W moim dominuje ciemny niebieski aż do fioletu i żółty, też wyrazisty. Jednak trafiają mi się załamania.
Załamania, rzecz ludzka 😉 Trzeba wielkiej konsekwencji, by nie ulegać ciągłym pokusom. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.