Sundavilla budzi na moim blogu największe zainteresowanie ze wszystkich opisywanych przeze mnie roślin.
Do tego kończy się zima i wiele osób ma problem z tym, jak teraz postępować ze swoimi roślinami. Już samo przezimowanie jest wyczynem, dlatego nie można teraz pozwolić na jego zmarnowanie. Zatem teraz rady dla tych szczęśliwców, którym udała się sztuka przeczekania zimy.
czerwone kwiaty Sundaville
Wiosną możecie przyciąć swoje sundeaville żeby się rozkrzewiły, ale dopiero jak ruszy wegetacja, nie wcześniej. W sytuacji coraz większej ilości światła odstępy pomiędzy liśćmi będą coraz krótsze, a sama roślina coraz gęstsza. Ciąć trzeba tak by zachować w miarę równe odstępy między liśćmi starej rośliny, a nowymi przyrostami. Najlepiej jest ciąć za trzecimi liśćmi, ale jak ktoś ma dłuższe, dobrze zachowane pędy, może je przyciąć nieco dalej. Po tym zabiegu możemy zacząć powoli zwiększać podlewanie i stosujemy pierwsze nawożenie. Tutaj musimy pamiętać żeby zastosować bardziej niż zwykle rozcieńczony nawóz. Dajmy szansę obudzić się roślinie. W przypadku, gdy przed sezonem przesadzimy sundaville do większej donicy i innej ziemi, trzeba standardowo, odczekać co najmniej miesiąc i dopiero po tym czasie zacząć ją zasilać. Jeśli pogoda jest stabilna, wystawiamy roślinę na zewnątrz i zwiększamy częstotliwość podlewania. Uważajmy tutaj, by nie przesadzić z wodą, bo sundaville tego nie lubią. Bądźmy czujni. W razie wiosennych przymrozków może być konieczne wniesienie roślin jeszcze na kilka nocy do cieplejszego pomieszczenia. Pamiętajmy, ze roślina wyniesiona z ciepła jest bardzo delikatna. Hartujmy ją stopniowo. Powodzenia!
kwiat Sundaville
PS. Dla fanów sundaville jest dobra wiadomość. Ta roślina jest już dostępna nie tylko w kolorze czerwonym, ale i w białym i różowym. Niech tego lata wszystkie balkony i tarasy wybuchną tymi wspaniałymi kwiatami!
Mam różową Mandevillę Rio. Jest połowa stycznia.Dziś została zroszona wodą .Część listków uschło i spadło.Ale roślina ma dużo pędów.Stoi w kuchni na parapecie .Ma dużo światła jak na tę porę roku.Moim zdaniem jest w dobrym stanie po zimie.Wkrótce mam zamiar dokonać przycięcia pędów.W roku ubiegłym od maja miała burzę kwiatów do późnej jesieni.A czy w tym roku tak będzie ?Zobaczymy.
Bardzo się cieszę, że roślina dobrze przezimowała. Moim zdaniem są duże szanse, by zakwitła i kwitła cały sezon. Trzymam kciuki, by tak się stało. Pozdrawiam serdecznie.
Witam pierwszy raz na sundaviile wniosłam ją w listopadzie do domu całą uschla więc ścięłam wszystkie łodygi zaczęła puszczać pełno pędów są już bardzo długie pokazują się gdzie nie gdzie nowe listki co mam zrobić żeby zakwitła
Kiedy zacząć nawozić Sandawille po zimie. Moja przechowała się bardzo ładnie i ma dużo liści i pędów i nie wiem czy to dobrze
To bardzo dobrze. Trzeba ją w połowie marca przyciąć o 1/3 i zacząć delikatnie nawozić. Najlepiej odżywką w płynie do roślin kwitnących.
Mam sandawille czerwoną która przeżyła zimę mimo że po poprzednim sezonie nie przycięłam jej i teraz w maju ma mało liści i bardzo długie pędy. Co mogę zrobić żeby jej nie zaszkodzić?
Proszę każdy pęd przyciąć o 1/3 i zasilać roślinę odżywką do kwiatów balkonowych. Można też jej zebrać troszkę ziemi z wierzchu i wymienić na nową. Po tych zabiegach powinna ładnie rosnąć. Pozdrawiam i życzę pięknych kwiatów.
To bardzo dobrze. Trzeba ją w połowie marca przyciąć o 1/3 i zacząć delikatnie nawozić. Najlepiej odżywką w płynie do roślin kwitnących.
Moje sandeville po raz pierwszy przetrwały zimę dzisiaj drugi raz zostały wystawione w południe na słoneczko 🙂 dostały troszkę nowej gleby , ciekawe kiedy pojawią się pączki 🙂
Przycinać za trzecimi liśćmi od góry czy od dołu?
Co to znaczy, że trzeba zachować równe odstępy między starymi i nowymi liśćmi?