Stał się cud i po potężnym gradobiciu moje róże właśnie przeżywają wspaniały wysyp kwiatów 🙂 Jestem z nich bardzo dumna, bo naprawdę przeszły ostatnio wiele. Pochwalę się się tutaj moimi różami, ale żeby to nie było jedynie chwalenie, w miarę możliwości opiszę je...
Wraz z nastaniem wiosny, przyszedł mi do głowy nowy pomysł. Cały ostatni tydzień przekopywałam moje róże z paska w trawniku, na nowe miejsce. Pasek w trawniku był dobrym rozwiązaniem przez dobrych kilka lat, dopóki tłem dla niego była ściana z tuj brabant. Po ich...